CZYM WŁAŚCIWIE JEST RÓŻOWE WINO?

Wiele osób, które dopiero poznają wino, dopiero zaczynają je degustować, różowe wino traktuje jak swoistą zagadkę. Czym właściwie jest ten trunek? Jak powstaje? Czy jest to połączenie wina białego z czerwonym?

Wino różowe nie powstaje przez połączenie białego z czerwonym! Proces ich powstawania jest podobny do tworzenia wina czerwonego. Winiarze poprzez prasę zgniatają owoce i macerują je razem ze skórkami. Różnica polega na tym, że jagody, które mają wpłynąć na barwę różowego wina maceruje się o wiele krócej. Tylko do czasu, aż puszczą nieco barwnika. W ten sposób można znacząco wpływać na barwę trunku. Może ona przybrać kolor od jasnopomarańczowego po nawet odcienie purpury! Ogromne znaczenie ma tu również metoda produkcji, która może polegać na saignée (fr. Krwawić), a więc odlaniu części soku czerwonego wina, na początku procesu jego fermentacji. W praktyce stosuje się też kupaż, który polega na mieszaniu trunków, których cechy charakterystyczne się uzupełniają.

Co ciekawe, proces produkcji win różowych, w praktyce przypomina bardziej przygotowywanie win białych, aniżeli czerwonych. Być może z tego powodu ich charakter jest zbliżony. Najczęściej są to trunki o rześkim, owocowym smaku, po które chętnie sięga się przede wszystkim latem.

KIEDY SIEGNĄĆ PO RÓŻOWE WINO?

Dobre różowe wino to segment, który w Polsce dopiero zyskuje popularność. Tak naprawdę, nasze rodzime winnice często dopiero stawiają w tej materii pierwsze kroki. Prędzej więc sięgniemy po trunek, który pochodzi z zagranicznych upraw. Wino różowe półwytrawne sprawdzi się w podobnych sytuacjach, co białe. Można oddawać je do serów, owoców morza, ryb i białego mięsa. Będzie ono delikatnie uzupełniało smak potrawy, wpływając korzystnie na trawienie. Jeśli chodzi zaś o wino różowe półsłodkie, tu również obowiązuje podobna zasada. Świetnie sprawdzi się jako dodatek do orzeźwiających owoców oraz deserów i ciast. Wino różowe słodkie może być także konsumowane samodzielnie, jako trunek spożywany jedynie dla przyjemności.